Podróż do innego świata
Marek Jurek: Najpierw pośrednio, przez lekturę "Opinii" i "Drogi", która docierała do mojego duszpasterstwa akademickiego w Gorzowie prowadzonego przez ks. Witolda Andrzejewskiego. W tym czasie pojechałem też na sesję do duszpasterstwa akademickiego jezuitów w Szczecinie. Prowadził je ojciec Hubert Czuma, jeden z sygnatariuszy i założycieli Ruchu, a działali tam inni uczestnicy ROPCiO - Elżbieta Czuma, żona Benedykta Czumy, oraz Mieczysław Ustasiak, późniejszy senator. Wspólnie z moimi przyjaciółmi z Gorzowa, z którymi przyjechałem na studia do Poznania, nawiązaliśmy kontakt z animatorem Ruchu w Poznaniu Restytutem Staniewiczem. Był on członkiem redakcji "Więzi" i synem profesora Witolda Staniewicza, ministra w pierwszych rządach pomajowych, a po wojnie rektora Akademii Rolniczej w Poznaniu. Dzięki niemu poznaliśmy z kolei środowisko "Bratniaka", które już myślało o powołaniu Ruchu Młodej Polski.
Ma pan miał wówczas 18 lat. Puka pan do mieszkania Staniewicza - w czasie wojny łącznika i kolportera Biura Informacji i Propagandy Okręgu Wileńskiego AK. Co pan czuje?To...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta