Spór, który trwa
Tymczasem wszystkie bieżące kłótnie, wszystkie zasadnicze spory ostatnich kilkunastu lat, począwszy od sławnej "wojny na górze", która położyła kres mitowi "Solidarności", można opisać jako kolejne przejawy zadawnionego, głębokiego podziału o charakterze kulturowym, korzeniami sięgającego wieku XVIII i sporu pomiędzy ślepo zapatrzoną w oświeceniową francuszczyznę Familią a okopującym się we wrogości do wszelkiej modernizacji sarmatyzmem.
Nie wydaje mi się, aby stwierdzenie tego podziału było obserwacją szczególnie odkrywczą. Przyłożenie go do rozmaitych epizodów naszej historii, zwłaszcza najnowszej, wydaje się najoczywistsze pod słońcem. O dziwo, mimo to napotyka niezwykle silny opór. Zwłaszcza wtedy - powtórzę raz jeszcze - gdy korzeni widocznego dziś tak wyraźnie podziału ośmieli się ktoś szukać w okresie poprzedzającym rok 1989 w ówczesnej opozycji. Wielość nurtów antypeerelowskiej opozycji jest przecież faktem znanym. To, że w warunkach stałej inwigilacji policji politycznej, możliwości prowokacji...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta