![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Najważniejszym wydarzeniem ubiegłego tygodnia była publikacja przez GUS danych o inflacji w marcu. Skutki tej informacji będziemy z pewnością odczuwać na naszym rynku finansowym w najbliższych dniach. Wzrost cen konsumpcyjnych był najwyższy od niemal dwóch lat, wyższy od oczekiwań analityków i uczestników rynku oraz co pewnie najważniejsze równy celowi inflacyjnemu, czyli poziomowi, który NBP uznaje za uzasadniony. (Dopuszczalny przez bank centralny poziom inflacji nie powinien być niższy niż 1,5 proc. i nie wyższy niż 3,5 proc.). Większość analityków ocenia, że Rada Polityki Pieniężnej zdecyduje się na podwyżkę stóp procentowych o 0,25 punktu procentowego już na swoim kwietniowym posiedzeniu. Czy jednak rzeczywiście do tego dojdzie, przekonamy się 25 kwietnia, a do tego czasu sytuacja na rynku będzie dość napięta.
W oczekiwaniu na wzrost stóp powinna się umacniać nasza waluta, choć może to być ruch krótkotrwały i o niewielkiej skali, gdyż złoty jest już bardzo silny zarówno w
