Różne spojrzenia na świadka koronnego
Ta nielubiana przez adwokatów i ceniona przez prokuratorów instytucja ma już dziewięć lat. Dzięki niej udało się osądzić i skazać bossów największych grup przestępczych oraz poznać mechanizmy działania polskiej ośmiornicy
Programem świadka koronnego objętych jest obecnie ok. 90 skruszonych przestępców. Dzięki ich pomocy udało się wykryć ponad 9 tysięcy przestępstw. 3 tysiące osób usłyszało już zarzuty, a do sądów skierowano 2295 aktów oskarżenia. Zapadło też 1200 prawomocnych wyroków. Nic więc dziwnego, że instytucję tę chwalą policjanci i prokuratorzy. Coraz częściej słychać jednak i krytyczne opinie.
Mało wiarygodny dowód
– To nie jest dobre rozwiązanie – mówi „Rz” prof. Piotr Kruszyński. A jako powód podaje fakt, że przez takiego świadka do procedury karnej wprowadzono metody operacyjne. – I o ile na etapie postępowania policyjnego można czasem odpuścić płotce, łapiąc w zamian grubą rybę,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta