Publiczne inwestycje za prywatne pieniądze
Inwestycje, także te związane z Euro 2012, mogą być prowadzone za prywatne pieniądze. Samorządy jednak rzadko korzystają z szansy, jaką dają im przepisy
Wielu gminom nie starcza pieniędzy na wszystkie inwestycje. Tymczasem przepisy pozwalają, by realizowały je prywatne firmy za własne pieniądze. Korzyść jest obopólna – mieszkańcy mogą korzystać z nowego parkingu czy basenu, a inwestor prywatny czerpie z tego dochód przez określony w umowie czas.
Nie chodzi tu o partnerstwo publiczno-prywatne, gdyż ono od lat nie funkcjonuje. Przede wszystkim dlatego, że są potrzebne zbyt skomplikowane, czasochłonne i kosztowne analizy. Projekt nowej ustawy, która ma nieco złagodzić te wymagania, został przez rząd przygotowany, ale z powodu skrócenia kadencji Sejm nie zdążył się nim już zająć.
A przecież to samo można osiągnąć na podstawie przepisów o zamówieniach publicznych. Pozwalają one udzielać tzw. koncesji na roboty budowlane, przy których prywatna firma finansuje koszty.
Eksploatacja parkingu przez 70 lat
Chociaż przepisy te obowiązują od ponad trzech lat, urzędnicy dotychczas...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta