Gorący Bliski Wschód
Po wojnie sueskiej z 1956 roku Bliski Wschód przeistoczył się w scenę gigantycznego wyścigu zbrojeń. Stany Zjednoczone coraz mocniej angażowały się po stronie Izraela, a Związek Sowiecki poparł radykalne reżimy w Syrii i Egipcie, między innymi sprzedając im broń. Dzięki temu Moskwa zyskała efektywne narzędzia wpływu na sytuację w regionie. Konflikt bliskowschodni wpisał się więc w globalną konfrontację między antagonistycznymi blokami polityczno-wojskowymi.
Począwszy od 1966 roku Egipt nasilił wsparcie dla walczącej z Izraelem Organizacji Wyzwolenia Palestyny, której główne bazy znajdowały się w Jordanii. Obawiając się uwikłania w wojnę, król Jordanii Husajn usiłował temu przeciwdziałać, ale był zbyt słaby, aby zdecydować się na otwartą konfrontację z Palestyńczykami. Działania wymierzone w izraelską Galileę zaczęła również Syria. Władze Izraela uważały, że państwa arabskie realizują uzgodniony plan przygotowań do agresji. Umocniło je w tym przekonaniu postawienie armii egipskiej w stan pełnej gotowości bojowej 15 maja 1966 roku.
Trzy dni później prezydent Egiptu Naser zażądał wycofania z Synaju i Strefy Gazy sił ONZ, które stacjonowały tam od 10 lat. 23 czerwca Egipt zamknął dla statków izraelskich cieśninę Tiran, odcinając izraelski port Eilat od Morza Czerwonego. W odpowiedzi władze Izraela podjęły decyzję o rozpoczęciu wojny prewencyjnej.
Izrael przeprowadził mobilizację sił zbrojnych. Pod broń powołano 220 tys. ludzi, wystawiając armię liczącą ponad 300 tys. żołnierzy. Zorganizowani byli w 32 brygady, w tym 11 pancernych, 16...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta