Osiem Fryderyków dla Kasi Nosowskiej i zespołu Hey
Po raz pierwszy od ośmiu lat telewidzowie mogli obejrzeć galę na żywo. Uroczystość w Fabryce Trzciny pokazała TVP 1
Podczas wczorajszej gali można się było poczuć jak w trakcie pierwszej edycji w Teatrze Polskim w połowie lat 90. Wtedy też triumfy święcili Kasia Nosowska i Hey.
Mogło się wydawać, że czas stanął w miejscu także dlatego, że częściowo nagrodzono te same piosenki, co przed kilkunastu laty. O różnicach stanowiły jednak nie tylko nowe wykonania z koncertowego kompaktu Hey. W latach 90. laureaci Fryderyka sprzedawali po kilkaset tysięcy krążków. Teraz, by przebić się do słuchacza, nie wystarczą...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta