Książę Myszkin kontra wielkomiejskie salony
Krzysztof Babicki w Teatrze im. Osterwy biegle wyreżyserował „Idiotę”, czyniąc z głównego bohatera wrażliwego świadka czasów nam współczesnych
Fiodor Dostojewski nie pisał dla teatru. Jego gęste od emocji, psychologicznie i obyczajowo zagmatwane powieści są jednak na tyle widowiskowe, że coraz częściej trafiają na scenę.
Przedstawienie Krzysztofa Babickiego jest inne niż znane mi przeniesienia „Idioty”. Przede wszystkim dlatego, że książę Myszkin, w perfekcyjnym wykonaniu Szymona Sędrowskiego, to rzeczywisty, a nie tylko tytularny bohater. Na tej postaci, będącej nieustannie w centrum uwagi, skupia się akcja. I tak być powinno, jeśli nie chce się znacząco...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta