Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Z powietrza, czyli z kieszeni

03 lutego 1996 | Ekonomia | KB

Z powietrza, czyli z kieszeni

Za żadną fabrykę nie udało otrzymać aż tyle pieniędzy -- 700 mln dolarów -- ile za sprzedaż powietrza -- szczerze ucieszono się w Ministerstwie Łączności ze sfinalizowania rozdziału koncesji na operatorów telefonicznej sieci komórkowej GSM. Ministerstwo Łączności może być rzeczywiście dumne. Radość byłaby niewątpliwe większa, gdyby nie to, że nabywcami tego powietrza będą nie kto inny jak polscy użytkownicy przyszłych sieci GSM. Opłaty za użykowanie sieci GSM będą wnoszone sukcesywnie, zwycięskie konsorcja mają bowiem na to aż pięć lat. Nie wpłacą ich oczywiście -- bo i po co -- ze swoich zasobów finansowych, lecz z zysków jakie przyniesie im działalność operatorska. Sukces Ministerstwa Łączności w ten oto prosty sposób przełoży się na opłaty, jakie będą ponosić przyszli użytkownicy telefonów komórkowych.

K. B.

Brak okładki

Wydanie: 664

Spis treści
Zamów abonament