Księża przy offsecie
Księża przy offsecie
Antoni Bojańczyk
Na parterze na historycznej już dziś maszynie "Linotype" odlewa się w ołowiu wiersze nowych książek. Czy to muzeum techniki poligraficznej? Wchodzę na piętro i jestem w klimatyzowanej przygotowalni offsetowej (profesjonalny skaner najnowszej generacji -- przypominający rozmiarami i kształtem dużą trumnę, cena ok. 300 tysięcy dolarów, wielkie monitory komputerowe) . Jesteśmy wdrukarni wydawnictwa "Pallottinum" w Poznaniu. To tu drukuje się od 1965 r. Biblię Tysiąclecia, kościelne księgi liturgiczne i-- ostatnio -- Katechizm Kościoła Katolickiego.
Gdyby nie duży napis "Pallottinum" nad głównym wejściem do budynku wydawnictwa, można by pomyśleć, że jest to siedziba spółki "Budimex-Centrobudowa-Poznań", albo były budynek dzielnicowego komitetu partii. Trzypiętrowy gmach wydawnictwa utrzymany jest w najgorszym stylu polskiej architektury biurowo-urzędowej wczesnych lat 70.
W recepcji siostra pallotynka wpuszcza mnie do środka iprosi, bym zaczekał na dyrektora, księdza Stefana Duszę. Ksiądz-dyrektor zaprasza do gabinetu -- skansenu z epoki PRL: wielki regał na wysoki połysk, ogromne biurko, obraz w złotej ramie, przedstawiający morze, skały i mewę o zachodzie-wschodzie słońca, godło państwowe na dywanie z Kowar, na podłodze wytarty czerwono-bury dywan z tej samej fabryki i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta