![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Koniec tytułomanii
Układy formalne, ale bez przesady
Koniec tytułomanii
Prezesie, szefie, dyrektorze, panie Wojtku, czy może panie magistrze. W jaki sposób zwracamy się do siebie w pracy -- podwładni i przełożeni? Sopocka Pracownia Badań Społecznych zapytała o to 1000 osób, które stanowią reprezentatywną próbę dla dorosłej ludności kraju. W tej grupie połowa respondentów stwierdziła, że nie ma przełożonego lub nie pracuje, a więc pytanie ich nie dotyczy. Pozostałe odpowiedzi dają jednak wyraźny obraz kontaktów międzyludzkich w miejscu pracy.
Po imieniu
W grupie respondentów, którzy pracują i mają przełożonych 28 proc. odpowiedziało, że jest ze swoim zwierzchnikiem po imieniu. Ten najmniej sformalizowany sposób komunikowania się jest domeną mężczyzn, których 31 proc. jest po imieniu z szefem bądź szefową. Tylko 25 proc. kobiet twierdzi, że z przełożonymi wiążą je tak bezpośrednie stosunki, że zwracają się do siebie po imieniu.
W badaniach PBS, przeprowadzonych na zlecenie "Rzeczpospolitej" uwidoczniła się interesująca tendencja, charakteryzująca...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
