![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Narciarski zegarek
Narciarski zegarek
W miejscowości Laax-Flims, w Alpach szwajcarskich, testowany jest po raz pierwszy nowy system korzystania z wyciągów narciarskich oraz kolejek górskich, polegający na użyciu przez narciarzy ręcznych zegarków zamiast tradycyjnych biletów i karnetów. Jego autorami są specjaliści jednego z najbardziej znanych producentów zegarków Swatch oraz austriacka firma Ski Data.
Szwajcarski producent zastosował zegarek na rękę, posiadający mikroprocesorową pamięć rejestrującą czas, w jakim jego użytkownik jest uprawniony do korzystania z wyciągów narciarskich. Wbudowany czujnik pełni rolę anteny, za pomocą której zegarek nawiązuje łączność z czytnikiem umieszczonym przy wejściu do wyciągu. Narciarz nie musi pokazywać biletu. Wystarczy, że zwróci zegarek w kierunku czytnika. Po wyczerpaniu limitu przejazdów urządzenie o nazwie Abo można przekodować, by znowu do woli zażywać białego szaleństwa.
W. T.
