Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Kłopoty salonu z Tuskiem

22 września 2008 | Publicystyka, Opinie | Joanna Lichocka

Ostatnie wypowiedzi i działania premiera Tuska stawiają liberalno-lewicowym elitom włosy na głowie – pisze publicystka „Rzeczpospolitej”

Polska inteligencja liberalno-demokratyczna znalazła się w lesie” – ogłosił na portalu „Gazety Wyborczej” jej publicysta Marek Beylin, komentując swój niedawny tekst na ten sam temat. Otóż okazuje się, że po roku rządów Platformy Obywatelskiej Beylin stanął bezradny wobec dylematu: czy popierać rządy Donalda Tuska (bo inaczej grozi władza straszliwego PiS) i – to jest cena owego poparcia – przymykać oczy na słowa i czyny, które trudno zaakceptować. I zgodzić się, że w zamian, prócz trzymania PiS w opozycji, niewiele od tej ekipy można oczekiwać.Faktycznie „salon” ma coraz większy kłopot z Tuskiem i coraz trudniej wychodzi mu zaciskanie zębów.

Włos się jeży

Jedna z przyczyn leży w marketingu politycznym rządu. Gabinet Donalda Tuska nie szczędzi wysiłków ni nakładów, by promocja działań rządu przynosiła efekty. I Polacy to doceniają: w jednym z ostatnich sondaży SMG/KRC dla programu „Forum” w TVP Info respondenci spośród ośmiu dziedzin, w jakich ich zdaniem gabinet Tuska odniósł sukces, marketing polityczny wymienili na drugim miejscu, zaraz po polityce zagranicznej.Problem w tym, że spin doktorzy PO nie mają ambicji kształtowania postaw wyborców, wolą hołdować ich poglądom. Nie od dziś wiadomo, że polskie społeczeństwo jest bardziej konserwatywne niż liberalno-demokratyczne a la Marek Beylin. A populizm tak widoczny w wypowiedziach i...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8123

Spis treści

Nieruchomości, budownictwo

Apartamentowiec jak pięciogwiazdkowy hotel
Biura nie będą stały puste, są najemcy
Ceny lokali używanych nadal nie rosną
Co słychać na rynku: Polskie fundusze inwestują głównie w biurowce
Czynsze wolniej w górę
Dom po pożarze tanio sprzedam
Domy otoczone starymi dębami
Dwa pokoje niezmiennie popularne
Franki nie zawsze dobre
Już odczuwamy amerykańskie problemy
Kiedy pożyczysz w jenach
Mieszkania z lokatorem tańsze o połowę
Mieszkanie na 16 metrach - pośrednicy rekomendują
Muranów, czyli drogo i do remontu
Najtaniej wyjdzie, jeśli dom zbudujemy własnymi siłami
Nie płać za same adresy mieszkań
Nowe i duże dla klasy średniej
Nowości: co producenci proponują do łazienek
Nowych mieszkań będzie przybywać
O ofertach: Nie do końca biały, ale bardzo mały
Oferty do wzięcia: W centrum miasta jest dużo pustostanów
Oferty z pierwszej ręki: Dwa pokoje kupowane najchętniej
Po pięciu latach od pożaru budynek może się złożyć jak domek z kart
Podaż coraz większa
Propozycje dla singli, bezdzietnych małżeństw i niewielkich firm
Rynek najmu uspokoi się w listopadzie
Sawa z wewnętrznym ogrodem
Sklep, gabinet kosmetyczny albo ciche biuro
Stawki nadal bardzo wysokie
Subprime w sądach
Trudniej będzie zatrzymać budowę, ale jeśli już – to na dłużej
Trzykrotne powiększenie
W sąsiedztwie zabudowy jednorodzinnej
We trójkę raźniej
Więcej pozwoleń na domy, mniej na wielorodzinne osiedla
Z drugiej ręki: Cena godna Saskiej Kępy
Zapytaj eksperta: Dom ze służebnością na licytacji
Zapytaj eksperta: jaki klej do styropianu
Zapytaj eksperta: opłaty za lokal
Zapytaj eksperta: podział spółdzielni i majątku
Zapytaj eksperta: reklamacja materiałów budowlanych
Zapytaj eksperta: remont w budynku wspólnoty
Ziemia pod domy i budynek wielorodzinny
Złe sny kredytobiorców
Zamów abonament