Osiągam swoje cele w rękawiczkach
Otoczenie premiera kreuje sztuczne konflikty. Chodzi o odwrócenie uwagi wyborców od braku osiągnięć rządu – twierdzi szef Kancelarii Prezydenta Lecha Kaczyńskiego
Rz: Co pan sądzi o zapowiedziach obcięcia budżetu Kancelarii Prezydenta?
Piotr Kownacki: Mam nadzieję, że to są tylko słowa. Cała dyskusja na temat przyszłorocznego budżetu jest jeszcze przed nami i wierzę, że przekonamy większość sejmową do naszych racji. Bo jeśli cięcia będą istotne, to zdezorganizują nam pracę. A jeżeli będą znaczne, to wręcz sparaliżują nasz urząd. Mam nadzieję, że takie formy walki politycznej nie będą w naszym kraju stosowane.
A będzie konflikt między rządem a Pałacem?
Spór polityczny między premierem a prezydentem to normalna rzecz. W demokratycznych państwach tak bywa i nie ma co rozdzierać szat. Natomiast nie powinno to zaburzać funkcjonowania i współdziałania kancelarii Premiera i Prezydenta.
To dlaczego miał pan pretensje, że w otoczeniu premiera są przygotowywane działania uderzające w prezydenta i że podgrzewanie sporów jest rządowi do czegoś potrzebne?
Ponieważ wydaje mi się, że otoczenie premiera kreuje sztuczne konflikty. Sądzę, że chodzi o odwrócenie uwagi wyborców od braku osiągnięć rządu. Bo tak naprawdę rząd tylko stwarza wrażenie, że coś robi. Nieustannie zapowiada różne rzeczy, ale ich nie realizuje. Dlatego musi cały czas pilnować, żeby uwaga opinii publicznej była skupiona na czym innym.
Rząd nic nie robi? Przecież sam pan mówił, że z Sejmu do prezydenta przyszło...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta