Oskarżony musi się zgodzić na umorzenie
Obywatel występujący z oskarżeniem prywatnym powinien przychodzić na salę rozpraw albo usprawiedliwiać nieobecność. Inaczej sprawa może zostać umorzona
Problem konsekwencji, jakie niesie za sobą nieobecność na sali rozpraw, wypłynął za sprawą Jakuba K., który wniósł prywatny akt oskarżenia przeciwko czterem mężczyznom, zarzucając im pomówienie (art. 212 kodeksu karnego). Sąd rejonowy wyznaczył trzy terminy rozprawy głównej. Na pierwsze dwa terminy Jakub K., oskarżyciel prywatny, przyszedł razem z pełnomocnikiem.
Na drugim terminie otwarto przewód sądowy, rozpoczęto postępowanie dowodowe, a następnie odroczono rozprawę, wskazując kolejny termin....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta