Złapał minister Tatarzyna
Mieliśmy już w Polsce trzy wojny futbolowe, ale jeszcze nigdy tak wielu nie połączyło tak wielkich sił, by osiągnąć tak niewiele.
Warunki rozejmu w bitwie o Polski Związek Piłki Nożnej są kompromitacją ministra sportu i tych wszystkich, którzy mu pomagali. Wybory prezesa odbędą się na warunkach PZPN, z kandydatami dopuszczonymi przez związek i w terminie przez niego wyznaczonym.
Czteroosobowa komisja obserwatorów, która ma przejąć obowiązki kuratora, a potem nadzorować wybory, to tylko mydlenie oczu. Sam minister, jeśli pozostanie ministrem, pewnie wkrótce przestanie się komisją...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta