Nowości na czas kryzysu
Sprzedaż nowych aut już dawno nie szła tak kiepsko. Koncerny samochodowe mają jednak nadzieję, że nowe modele, których nie zabrakło na paryskim salonie, pobudzą popyt.
Gdyby kryzys uderzył zaledwie kilka dni później, gwiazdami salonu zostałyby obwołane eleganckie limuzyny opel insignia, toyota avensis i aeat exeo. Nie stały się jednak przebojami, podobnie jak volkswagen golf VI generacji czy duże SUV-y: hyundai iX55 czy volvo XC60. Tym razem wszyscy goście i przedstawiciele przemysłu mówili niemal wyłącznie o załamującym się europejskim rynku.
Koncerny samochodowe niepokoją się, czy przy słabej sprzedaży utrzymają płynność finansową, zatem drastycznie ograniczają produkcję – te zakłady, które niedawno pracowały na trzy zmiany, mają tygodniowe lub nawet dłuższe przestoje.
Nadzieją są nowe, oszczędne modele. Konkurencją dla smarta, który po dziesięciu latach produkcji nie chce się zestarzeć i święci triumfy popularności, będzie m.in. mała toyota iQ oraz suzuki alto. Ford wprowadza do sprzedaży ka. BMW rozbudowuje gamę mini, prezentując wersję SUV, nazwaną crossover; Audi zaprezentowało małe A1.


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)

