Dym w tunelu
26 lutego 2009 | Życie Warszawy | Ewa Zwierzchowska
Gigantyczne korki i zszarpane nerwy kierowców – to efekt zadymienia tunelu Wisłostrady.
Dym, który uruchomił czujniki w tunelu, pojawił się w środowy poranek po godz. 9. Na miejsce przyjechała straż pożarna. Przez ponad godzinę ruch w obie strony był utrudniony. Przyczyna zamieszania nie jest znana. Strażacy mówią o błędzie ekipy, która pracowała przy dźwigu w tunelu. Niewykluczone też, że kłopotów narobił uszkodzony samochód, który uruchomił alarm przeciwpożarowy.