Wyścig z bankami
Przedsiębiorcy z toksycznymi opcjami donoszą do prokuratury i – co chyba dla nich ważniejsze – piszą pozwy. Chcą zdążyć przed gilotyną bankowej egzekucji, która nieraz oznaczać będzie bankructwo
W piątek Stowarzyszenie na rzecz Obrony Polskich Przedsiębiorstw złożyło w Prokuraturze Krajowej zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez sześć wskazanych banków niepodających pełnej informacji o oferowanych opcjach walutowych, które (w założeniu) miały zabezpieczać przychody eksporterów na wypadek osłabienia się kursu euro.
Z kolei, jak dowiedziała się „Rz”, pierwsze pozwy mają trafić do sądów cywilnych zaraz po niedzieli.
– Decyzja zapadła, kończymy formułowanie pisma procesowego – powiedział „Rz” Mariusz Korpalski, radca prawny z Poznania, który zamierza je złożyć w imieniu kilku spółek z zachodniej Polski.
– Pierwsza pójdzie tą drogą handlująca głównie na rynku niemieckim spółka z Gorzowa, która w lecie 2008 r. (gdy kurs euro spadał, a eksport stawał się nieopłacalny) zawarła ok. 50 umów opcyjnych. Część spłaciła, część rolowała,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta