Brzemienne przejęzyczenie
Przejęzyczenie ministra finansów może się okazać brzemienne w skutki. Giełdy natychmiast zauważą, że człowiek odpowiedzialny za narodową kasę zamiennie stosuje słowa „różnimy się” i „mylimy się”.
Dwa pierwsze zdania, z którymi pan prezydent zwrócił się do narodu w czwartkowym orędziu, brzmiały:
„Tematem rozmów w wielu polskich domach jest ostatnio kryzys gospodarczy. To zrozumiałe, bowiem w ostatnich latach nasz kraj przeżywał w gospodarce bardzo dobry okres”.
Głowa państwa w szalenie wysublimowany sposób dała narodowi do zrozumienia, iż też wie, że...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta