![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Dawał nadzieję
– Razem z profesorem odeszła jego wielka odwaga i miłość do ludzi – mówi Tadeusz Żytkiewicz, jeden z pierwszych pacjentów, którym Zbigniew Religa przeszczepił serce
Profesor obiecał mi, że przyjdzie na mój pogrzeb... – Tadeusz Żytkiewicz zawiesza na chwilę głos. – A ja zawsze chodziłem do niego na imieniny z różami, które uwielbiał. Ostatni bukiet dostał ode mnie w marcu. Było w nim 21 kwiatów – tyle, ile lat żyję z przeszczepionym przez niego sercem. Nie mogę uwierzyć, że to był ostatni bukiet.
Nie ma, że za stary
– „Jestem nauczycielem. Choruję na serce. Proszę mi pomóc”. Od tych kilku prostych zdań zaczęła się nasza znajomość – wspomina słynnego kardiochirurga Tadeusz Żytkiewicz. – Trzy zawały sprawiły, że mój kardiolog przestał dawać mi szanse na dalsze normalne życie. Wtedy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
