Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nie przestaliśmy być żołnierzami...

28 marca 2009 | Batalie największej z wojen | Grzegorz Łyś
Płk Stanisław Dąbek
źródło: Archiwum „Mówią Wieki"
Płk Stanisław Dąbek
Tablica upamiętniająca samobójczą śmierć płk. Stanisława Dąbka w Babim Dole
źródło: Rzeczpospolita
Tablica upamiętniająca samobójczą śmierć płk. Stanisława Dąbka w Babim Dole
fot: Jacek Falejczyk
źródło: Rzeczpospolita
fot: Jacek Falejczyk

Pułkownik Dąbek broni do ostatka Kępy Oksywskiej

Kępa Oksywska, opadająca stromymi klifowymi brzegami ku Zatoce Gdańskiej i wznosząca się wysoką krawędzią nad szerokimi na 2,5 km torfowymi łąkami i bagniskami pradoliny Redy, wydaje się niedostępną wyspą. Polodowcowy płaskowyż o powierzchni prawie 50 km kw. – nieregularny trójkąt między Oksywiem, Mechelinkami i Rumią – miał być w planach polskiego sztabu bastionem osłaniającym port w Gdyni i Hel. Ale pułkownik Stanisław Dąbek, dowódca Lądowej Obrony Wybrzeża, nie miał złudzeń co do jego walorów obronnych. Zaraz po objęciu dowództwa porównał go do głębokiego talerza, do którego „Niemcy będą pluć ze wszystkich stron”. I niestety się nie pomylił.

Od chwili, gdy broniące Wybrzeża jednostki polskie po zdobyciu przez nacierający od zachodu korpus gen. Kaupischa Wejherowa i Redy wycofały się 12 września z Gdyni na Kępę, na okrążony, odkryty płaskowyż spada bezustannie ogień artylerii i bomby. Od wybuchów pocisków dział okrętowych drży ziemia. Nad...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8279

Spis treści
Zamów abonament