Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Biali, czarni, prezerwatywy

28 marca 2009 | Plus Minus | Dariusz Rosiak
 Wstrzemięźliwość, wierność, prezerwatywa – albo śmierć. Senegalski mural kampanii zapobiegania AIDS
źródło: BEW
Wstrzemięźliwość, wierność, prezerwatywa – albo śmierć. Senegalski mural kampanii zapobiegania AIDS

Przez kilka dni Afryka znów stała się terenem załatwiania swoich sporów przez białych ludzi. Tym razem poszło o walkę z AIDS

Katoliccy księża i siostry zakonne opiekują się jedną czwartą chorych na AIDS i zarażonych wirusem HIV w Afryce subsaharyjskiej, czyli mniej więcej 6 milionami ludzi. Wiele ofiar choroby żyje dzięki ofiarności ludzi Kościoła, wiele innych dzięki niej może umrzeć z godnością.

Gdyby jakakolwiek inna organizacja poza Kościołem katolickim mogła wykazać się tak ogromnym doświadczeniem w walce z HIV/AIDS, zostałaby z pewnością uznana za naczelny światowy autorytet w tej dziedzinie. Jednak Kościół nie ma szans na takie względy, o czym mogliśmy się przekonać podczas niedawnej wizyty papieża Benedykta XVI w Afryce. Wystarczyły dwa zdania Ojca Świętego na temat prezerwatyw i okazało się, że Kościół nie tylko nie pomaga rozwiązać problemu AIDS w Afryce, ale jest tego problemu częścią.

W samolocie lecącym do Kamerunu Benedykt XVI powiedział, że ani pieniądze, ani stosowanie prezerwatyw nie rozwiązują problemu AIDS, a to drugie nawet pogłębia problem. To wystarczyło, by wszystko inne, co miał powiedzieć przez tydzień pobytu w Afryce, zeszło na drugi plan. Oto potwierdziła się znana od dawna prawda, według której swoim bezdusznym zakazem stosowania kondomów Kościół katolicki współuczestniczy w rzezi dokonywanej w Afryce przez zarazę AIDS.

Leczniczy prysznic

Z rozdawaniem kondomów jest podobnie jak z innymi rodzajami pomocy udzielanej Afryce: im bardziej...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8279

Spis treści
Zamów abonament