Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Gang dyfuzorów atakuje

28 marca 2009 | Sport | Mikołaj Sokół
≥Mistrz świata Lewis Hamilton był w grupie kierowców, którym nie udały się pierwsze treningi w Melbourne (fot: Jens Buettner)
źródło: PAP/EPA
≥Mistrz świata Lewis Hamilton był w grupie kierowców, którym nie udały się pierwsze treningi w Melbourne (fot: Jens Buettner)

W niedzielę w Melbourne pierwszy wyścig sezonu. Podczas treningów bolidy BMW Sauber spisywały się słabo. Robert Kubica bardzo narzekał

Zimowe testy ekipy BMW Sauber były udane, pierwsze treningi Roberta Kubicy i Nicka Heidfelda na torze Albert Park – nie. Obaj kierowcy zajęli miejsca w drugiej dziesiątce, stracili grubo ponad sekundę do najszybszych. – To nie jest nasz samochód – ironicznie meldował Kubica swojemu inżynierowi wyścigowemu podczas drugiego treningu. – Zupełnie nie czuję auta, ślizgam się wszędzie. Nie ma przyczepności bocznej, nie sposób dogrzać opon.

W obu sesjach najlepszy czas uzyskał Nico Rosberg. Ojciec kierowcy Williamsa Keke Rosberg przed 24 laty wygrał pierwszy wyścig w Australii zaliczany do mistrzostw świata, który rozegrano na ulicach Adelajdy. Od 1996 r. zawody odbywają się w Melbourne na torze wytyczonym wzdłuż alejek wokół jeziora w parku Alberta.

Teoretycznie warunki są dla wszystkich kierowców takie same, ale tak naprawdę w uprzywilejowanej sytuacji są zawodnicy Williamsa, Toyoty i nowego zespołu Brawn. Te ekipy sprytnie wykorzystują lukę w regulaminie i stosują większy dyfuzor – urządzenie aerodynamiczne montowane w każdym samochodzie F1,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8279

Spis treści
Zamów abonament