Świat stworzony światłem
Olafur Eliasson w Starym Browarze. Pierwszy w Polsce pokaz instalacji i fotografii międzynarodowej sławy duńskiego artysty, o którego zabiegają najważniejsze światowe galerie
Nazwisko Eliasson zelektryzowało mnie. Żadnej polskiej instytucji nie było stać na jego prace. Dopiero Fundacja Art Stations ze Starego Browaru w Poznaniu daje nam próbkę jego możliwości.
Duńczyk, który mieszka od 15 lat w Berlinie, znany jest z „cudów”. Jeździ po całym świecie i kreuje nie tyle dzieła, ile zjawiska. Wydają się nadprzyrodzone – w istocie są imitacjami natury. Pojawiają się w przestrzeni miejskiej bądź w galeriach. Tych tworów nie ogląda się jak dzieł sztuki. Wchodzi się w nie, dotyka, zanurza. Doświadcza wszystkimi zmysłami.
Ujarzmione piękno
Berlińskie studio Eliassona bardziej przypomina laboratorium niż pracownię. Artysta robi modele prac, przeprowadza na nich doświadczenia. Opiera się na prawach fizyki i optyki. Podpiera się wiedzą 40-osobowego zespołu złożonego z przedstawicieli różnych profesji – architektów, inżynierów, konstruktorów.
Rok temu MoMA w San Francisco urządziła artyście retrospektywę zatytułowaną „Take Your Time”. Przeżycie jak z bajki. Były tam korytarze, których ściany wydawały się wybudowane z pulsujących kolorami...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta