Masakra Ujgurów w Chinach
07 lipca 2009 | Pierwsza strona | Katarzyna Zuchowicz Marta Gmiter
Tak krwawych starć nie było w Chinach od masakry na placu Tiananmen w 1989 roku. W niedzielę na ulicach Urumczi, stolicy prowincji Sinkiang, zginęło ponad 150 osób. Rannych były setki.
Do starć doszło podczas pokojowej demonstracji Ujgurów – mniejszości wyznającej islam, która od wieków żyje w Sinkiangu. Wielotysięczny tłum zaatakowała milicja.
– Władze chcą odizolować Ujgurów i pozbawić jakichkolwiek praw – mówi „Rz” jeden z przywódców Światowego Kongresu Ujgurów Erkin Alptekin. Urumczi przypominała wczoraj pole bitwy.