![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Łatwiej jest podnieść VAT, niż odebrać jawne przywileje
Sytuacja, w której konieczne jest poszukiwanie dochodów budżetowych i nakładanie nowych ciężarów na obywateli, powinna być znakomitą okazją do zlikwidowania niesprawiedliwości
Dziura budżetowa, która okazuje się coraz większa, może zmusić do poszukiwania nowych dochodów. A tymi są przede wszystkim podatki. Jeśli władze zdecydują się na ich podwyższenie, to najpewniej zmienią podatek od towarów i usług. VAT to największa pozycja dochodowa. Procedura jego zmiany jest stosunkowo łatwa. A co najważniejsze, jest to podatek ukryty i spora część obywateli ciągle nie ma świadomości, że go płaci.
Podatek ten zmienić można najłatwiej, co nie oznacza, że taka zmiana byłaby dla gospodarki obojętna. Podwyżka VAT może dorżnąć resztki dychawicznej koniunktury. Większy podatek zapłacą...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
