![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Dziura po Koszykach
Na terenie Hali na Koszykach nie dzieje się nic. Rozebrane elementy zabytkowej konstrukcji trafiły do Wiązownej, czekają w kolejce na renowację. A inwestor wystąpił o zawieszenie budowy, zostawiając rozgrzebany plac
Supersam zniknął z powierzchni ziemi w grudniu 2006 roku. Niemal dwa lata później jego los podzieliła Hala na Koszykach. W obu przypadkach przyczyną był fatalny stan techniczny konstrukcji. Wbrew wcześniejszym zapowiedziom Supersam nie został odtworzony. Czy tak samo będzie z Koszykową?
Budowa stanęła...
Jeszcze niedawno inwestor – Quinlan Private Golub – zapewniał, że prace skończą się jesienią 2012 roku. Tymczasem obecnie przy Koszykowej hula wiatr. Na placu budowy straszą ruiny po rozebranych budynkach, maszyny i dźwigi stoją. – Rano czasem widać, jak dwóch, trzech robotników postuka trochę młotkiem, ale tak, to nic się od dłuższego czasu nie dzieje – mówi pan...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
