Biegiem nie przez Łazienki
Radni Warszawy chcą, by w rezydencji króla Stasia przestał obowiązywać zakaz biegania. Dyrektor obiektu: Niech rajcy zajmują się swoimi sprawami, a Łazienki zostawią w spokoju
ALEKSANDRA PINKAS, robert biskupski
Komisja sportu Rady Warszawy zwróciła się wczoraj do dyrektora Łazienek o uchylenie restrykcyjnych przepisów. Zabraniają one biegania po parku po godz. 10 rano i uprawiania joggingu w grupach większych niż... dwuosobowe. „Takie utrudnienia, jak zakaz biegania, psują wizerunek Warszawy” – napisali radni w oświadczeniu.
– Wydawałoby się, że to drobiazg nie wart uwagi, ale warszawiacy nie chcą tych absurdalnych przepisów – mówił pomysłodawca uchwały Bartosz Dominiak (SdPl).
Biegacze są rozsądni
Zwrócono również uwagę na to, że w innych metropoliach...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta