Z zielonym balonikiem do Żółtego Domku
Żeby przyjść na Tarasowe Spotkania Kabaretowe organizowane w Łomiankach przez Grzegorza Porowskiego, trzeba mieć cztery rzeczy. Po pierwsze krzesełko.
Wszystko jedno jakie, byle dało się na nim wysiedzieć np. dwie godziny. Po drugie spory, zapas dobrego nastroju, żeby go jeszcze polepszyć oglądając program – w tym wypadku kabaretu Dasza von Yock. Po trzecie – choć to mniej konieczne – zielony balonik. Bez celu, dla tradycji. No i kurtkę można wziąć, gdyby deszcz spadł.
Tak zaopatrzonym należy się pojawić przy ul. Żywicznej 24 w sobotę o godz. 20.30. Warto. Dla atmosfery także.