Stan Jessiki nadal ciężki
Ośmiolatka, która zachorowała na świńską grypę, wciąż przebywa na Oddziale Intensywnej Opieki Medycznej w szpitalu dziecięcym przy ul. Niekłańskiej. – Dziewczynka nie ma już wirusa, ale cierpi na poważne powikłania po chorobie. Jej płuca są bardzo słabe – informuje Magdalena Tenczyńska, rzeczniczka placówki. – Od tygodnia w zasadzie nie widać poprawy. Nadal leży pod respiratorem i nie jest w stanie oddychać samodzielnie – mówi. Jessica przyleciała do Polski z Atlanty 26 czerwca. Po kilku dniach wystąpiły u niej objawy grypy: wysoka temperatura i osłabienie. Trafiła do szpitala zakaźnego przy ul. Wolskiej, a stamtąd do lecznicy przy ul. Niekłańskiej. Badania potwierdziły obecność wirusa A/H1N1 nie tylko u dziecka, ale także u jej opiekunki.