Rodzice mogą sami uczyć dziecko w domu
Dzieci nie muszą oglądać szkoły aż do matury. Trzeba tylko załatwić kilka formalności, mieć zgodę dyrektora szkoły i przygotować pociechę do corocznego egzaminu
W Polsce – w przeciwieństwie do np. USA – nauka w domu nie jest zbyt popularna, choć możliwość taka istnieje już od kilkudziesięciu lat.
Mogą z niej skorzystać nie tylko osoby, które ze względów ideologicznych lub światopoglądowych nie chcą, aby ich dziecko chodziło do szkoły publicznej, ale też np. dzieci obłożnie chore, niepełnosprawne itp. Powoli rozwija się także ruch rodziców zaangażowanych w pozaszkolną edukację własnych pociech – istnieje specjalne stowarzyszenie, strony internetowe, blogi rodziców.
Konieczne egzaminy
Szczegółowe warunki takiej nauki określa art. 16 ust. 8 ustawy o systemie oświaty (DzU z 2004 r. nr 256, poz. 2572 ze zm.). Trzeba zatem przede wszystkim złożyć wniosek do dyrektora odpowiedniej szkoły (podstawówki, gimnazjum albo szkoły ponadgimnazjalnej) albo przedszkola. Co ciekawe, decyzję na edukację przedszkolną w domu może także...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta