W karczmie, gdzie Żyd „aręduje”
Niejako na fali rozpoczętego przed tygodniem wątku żydowskiego podzielę się z czytelnikami niesamowicie interesującym cytatem z wydanej w 1869 roku książki „Pamiętniki Pana Kamertona”, napisanej przez Leona Potockiego, bardziej znanego pod pseudonimem Bonawentura z Kochanowa.
Cytat ten niezwykle malowniczo charakteryzuje różnice między karczmami w Kurlandii a tymi na Kresach Rzeczypospolitej prowadzonymi najczęściej przez Żydów:
„Karczma w Kurlandyi, do wszystkich innych karczem zdaje się mniej więcej podobną, sprzedają w niej wódkę i piwo, zbierają się do niej próżniacy codziennie, a prawie wszyscy wioskowi mieszkańcy co niedziela; i przejeżdżający zatrzyma się tam na popas, zajedzie na nocleg. – Jednakże pomiędzy karczmą kurlandzką a żmujdzką wielka zachodzi różnica; w pierwszey gospodarzem Łotysz, w drugiej żyd arędarzem, pierwsza czyściejsza, brudniejsza druga. – W pierwiej izba szynkowa obszerna, zamieciona, ściany wybielone, do koła nich ławy, a przed temi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta