![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Rosja przeczy sobie
Oficjalna rosyjska komisja ekspertów już w 1993 roku uznała współodpowiedzialność ZSRR za wybuch II wojny światowej
Gdy w 1993 roku ówczesny prezydent Rosji Borys Jelcyn przywiózł do Polski dokumenty katyńskie, dołączył do nich orzeczenie rosyjskiej komisji ekspertów.
Dokument nie tylko analizował zbrodnię katyńską, ale i przedstawiał tło historyczne. Wprost uznawał współodpowiedzialność Stalina za wybuch II wojny światowej. „Włączając się w niemieckie ofensywne działania wojenne, ZSRR stał się współuczestnikiem agresji” – napisali w nim najwybitniejsi rosyjscy historycy, prawnicy i politolodzy.
– Musimy przypominać Rosjanom, co sami pisali na ten temat zaledwie kilkanaście lat temu – mówi „Rz” Sławomir Radoń z Archiwów Państwowych.
Wczoraj raport dotyczący rosyjskich manipulacji wydał BBN. Zdaniem autorów Rosjanie od pięciu lat nadużywają historii w służbie polityki.
