Kontrolerzy w sklepach z dopalaczami
Dziś trzeci i ostatni dzień krzyżowej kontroli sklepów ze środkami odurzającymi. Sprawdzane są między innymi źródła pochodzenia sprzedawanych w nich towarów i ewidencjonowanie obrotu za pomocą kas fiskalnych. Inspektorzy mogą zostać w sklepach dłużej
To ogólnopolska kontrola, w której każdy dzień rozpisany został na działanie różnych służb zaangażowanych w kontrole przedsiębiorców handlujących dopalaczami. Pierwszy (czyli wtorek) był dniem skarbowości, drugi – policji, a trzeci – straży pożarnej, sanepidu i Państwowej Inspekcji Handlowej (PIH). Nie jest to pierwsza ani ostatnia kontrola, z jaką należy się liczyć.
Kasy na początek
We wszystkich punktach sprzedaży dopalaczy w kraju pojawili się na początek inspektorzy kontroli skarbowej, by sprawdzić nie tylko legalność prowadzonego biznesu i sprzedawanych w sklepach towarów, ale i rzetelność rozliczeń podatkowych. Począwszy od 8 maja obowiązuje bowiem zmieniona ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii (DzU z 2009 r. nr 63, poz. 520) z wykazem substancji psychotropowych, których sprzedaż jest w Polsce zabroniona, uzupełnionym o benzylopiperazynę (1-benzylopiperazynę, BZP), czyli substancję syntetyczną stanowiącą składnik niektórych dopalaczy.
– Ze 112 sklepów sprzedających...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta