Każdy swoją prawdę zna
Niemożność porozumienia się Polaków co do oceny rozmaitych wydarzeń historycznych, ostatnio zbrodni katyńskiej, jest na ogół interpretowana w sposób skrajnie prymitywny.
Rozbieżność ocen, komplikowanie spraw najprostszych, figle i sztuczki językowe używane do opisywania zdarzeń jednoznacznych są, w powszechnej opinii, narzędziami realizacji interesów politycznych, sygnalizują przynależność, a nawet są testem lojalności grupowej. Słowem, oceny na przykład Katynia to nic innego jak bieżąca polityka, trochę międzynarodowa, bardziej wewnętrzna.
Realiści kontra oszołomy. Rusofile kontra rusofoby. Postęp przeciw...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta