SPD zaczyna odrabiać straty
Przed wyborami do Bundestagu. Socjaldemokraci na zwycięstwo nie mają raczej szans. Może uda im się utrzymać w rządzie
Na dziewięć dni przed wyborami parlamentarnymi niemieccy socjaldemokraci odetchnęli z ulgą. Wszystkie piątkowe sondaże wykazały nagły wzrost popularności partii Franka-Waltera Steinmeiera, konkurenta Angeli Merkel do fotela kanclerza.
SPD może obecnie liczyć na 25 – 26 proc. głosów. To o 4 punkty procentowe więcej niż jeszcze przed tygodniem. Nikt nie ma złudzeń, że socjaldemokraci mogliby pokonać partie chadeckie CDU/CSU, na które zamierza głosować aż 35 proc. wyborców. Nie o to jednak w tych wyborach chodzi. Nazwisko przyszłego kanclerza jest już znane i nie ma nawet spekulacji, że mógłby to być ktoś inny niż Angela Merkel. Zasadnicze pytanie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta