Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Życie ze śmiercią po sąsiedzku

31 października 2009 | Kraj | Piotr Kobalczyk
Ludzie, którzy mieszkają normalnie, przed domem mają trzepak, piaskownicę, ogródek.  A my mamy plac, gdzie parkują karawany i przeładowuje się trumny – mówi Zdzisław Hełma Dariusz Gorajski
autor zdjęcia: Dariusz Gorajski
źródło: Fotorzepa
Ludzie, którzy mieszkają normalnie, przed domem mają trzepak, piaskownicę, ogródek. A my mamy plac, gdzie parkują karawany i przeładowuje się trumny – mówi Zdzisław Hełma Dariusz Gorajski
Cmentarz Centralny w Szczecinie to największa nekropolia w Polsce, trzecia pod względem wielkości  w Europie.  W tle budynek, w którym mieszkają państwo Hełmowie
autor zdjęcia: Dariusz Gorajski
źródło: Fotorzepa
Cmentarz Centralny w Szczecinie to największa nekropolia w Polsce, trzecia pod względem wielkości w Europie. W tle budynek, w którym mieszkają państwo Hełmowie

Co gorsze: pracować 25 lat pod ziemią czy tyle samo mieszkać na cmentarzu? – zastanawia się pan Hełma

– Bać to się trzeba żywych, a nie umarłych – wzrusza ramionami Zdzisław Hełma, kwitując sąsiedztwo, w którym przyszło mu żyć. Bo Hełma nie wierzy w duchy.

– Ty to w nic nie wierzysz – wytyka żona Julia. I mówi, że sama aż podskakuje ze strachu za każdym razem, gdy coś stuknie. – Ja się nigdy do tego miejsca nie przyzwyczaiłam. I nigdy nie czułam się jak u siebie w domu. Żyjemy tu jak w jakimś horrorze.

– Ano żyjemy – mówi Zdzisław. I przyznaje, że chociaż on „niebojący się”, to nie jest to normalne życie: – Pan wie, co się tu dzieje, jak się zbliża Święto Zmarłych? Światła nie musimy w domu zapalać, taka łuna bije.

Hełmowie o życiu towarzyskim musieli szybko zapomnieć: muzyki nie wypadało głośniej puścić

W oknach u Hełmów mnóstwo doniczkowych roślin – tak jakby chcieli sobie oszczędzić widoku. Bo za oknami, choć są i piękne drzewa, to i mogiła przy mogile. Ulica Ku Słońcu 125a to adres bramy głównej Cmentarza Centralnego w Szczecinie. Największej nekropolii w Polsce, trzeciej pod względem wielkości – po hamburskim Ohlsdorfer Friedhof i wiedeńskim Zentralfriedhof – w Europie. Na 170 ha założonego w 1899 r. cmentarza spoczywa ponad 300 tysięcy zmarłych.

Ale Ku Słońcu 125a to także adres prywatnego mieszkania Zdzisława i Julii Hełmów. Od 1984 r., czyli od 25 lat.

Między trumną a kwaterą

W...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8462

Spis treści
Zamów abonament