Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Rząd chce zdemontować II filar

04 listopada 2009 | Ekonomia | Katarzyna Ostrowska Aleksandra Fandrejewska c.a.
Minister finansów chce zmniejszyć składkę odprowadzaną do funduszy emerytalnych. To oznacza, że większa część  pieniędzy przyszłych emerytów znajdzie się na wirtualnych  kontach w ZUS.
źródło: Rzeczpospolita
Minister finansów chce zmniejszyć składkę odprowadzaną do funduszy emerytalnych. To oznacza, że większa część pieniędzy przyszłych emerytów znajdzie się na wirtualnych kontach w ZUS.

Powstanie nowe konto w ZUS, gdzie trafi 60 proc. składki, którą obecnie dostają OFE

60 proc. aktywów fundusze emerytalne muszą inwestować bezpiecznie, czyli w papiery skarbowe. Za to pobierają opłaty. – To absurd – mówi Jacek Rostowski, minister finansów. I dodaje, że należy to zmienić. I to już od 2010 r. Jak? Otóż część składki, która trafia do funduszy, należy przekazać na nowe, obligacyjne konto w ZUS. A dokładnie 60 proc. z 7,3 proc. składki.

Tam te pieniądze będą co rok waloryzowane. Inaczej jednak niż konto emerytalne, które mamy już w ZUS w ramach I filara. – Waloryzacja dawałaby taką samą efektywność jak przy zakupie obligacji – zapewnia Jacek Rostowski. Wirtualnie zapisane na tym koncie pieniądze mają być co roku zwiększane np. o przeciętne oprocentowanie obligacji z roku poprzedniego.

Fundusze dostaną zamiast 7,3 proc. tylko ok. 3 proc. składki, czyli ok. 9 mld zł, a nie 22 mld zł, które jest planowane w tym roku.

Zyskać mają na tym emeryci, bo ZUS nie będzie pobierał opłat, jak robią to dziś fundusze emerytalne. – W przypadku gdy nie będzie pobierana opłata od składki i nie będzie opłaty za zarządzanie aktywami, da to prawie pół miliarda złotych więcej na ich kontach każdego roku – mówi minister finansów. Tym samym więcej będzie pracować pieniędzy na emeryturę – uważa Jacek...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8465

Spis treści
Zamów abonament