Kapica, czyli twarz wojny z hazardem
Był dziennikarzem, zastawiał szwedzkie stoły i rządził celnikami. Teraz ma gromić jednorękich bandytów
– Jacek Kapica będzie twarzą wojny z hazardem, bo jako jedyny członek rządu wyszedł podczas afery hazardowej na bohatera – mówi „Rz” jeden z posłów PO. To w obecności Kapicy premier Donald Tusk ogłaszał tydzień temu plan walki z hazardem (w konferencji uczestniczył też sekretarz Kolegium ds. Służb Specjalnych Jacek Cichocki).
– Po całej tej awanturze hazardowej potrzebujemy się uwiarygodnić – dodaje inny polityk Platformy. – A Kapica to pistolet. Na dodatek bezpartyjny.
Szeryf czy tylko wizerunek szeryfa
40-letniemu Kapicy podlega Departament Służby Celnej w Ministerstwie Finansów, który zajmuje się sprawami związanymi z hazardem.
To właśnie on informował Donalda Tuska, że Zbigniew Chlebowski, do niedawna szef Klubu Parlamentarnego PO, i Adam Szejnfeld, były już wiceminister gospodarki, chcieli wykreślenia z ustawy o grach losowych zapisu wprowadzającego dopłaty do automatów.
Jego nazwisko padało w zarejestrowanych przez CBA rozmowach rekinów hazardu Ryszarda Sobiesiaka i Jana Koska o tym, kto im „rozp...” korzystną ustawę.
– Pan minister Kapica zyskał dzięki przeciekom CBA wizerunek szeryfa, który walczy z lobby hazardowym, dlatego pan premier na niego stawia i wypycha na wizję – mówi poseł Lewicy Bartosz Arłukowicz. – Ale czy to szeryf czy tylko wizerunek szeryfa, to się dopiero okaże.
Grzegorz Dolniak,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta