Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Co jeszcze możemy zrobić dla Afganistanu

07 grudnia 2009 | Publicystyka, Opinie | David Miliband
autor zdjęcia: Seweryn Sołtys
źródło: Fotorzepa

Dzięki siłom, które zostaną wysłane do Afganistanu w 2010 roku, będzie szansa na skręcenie karku rebeliantom – pisze szef brytyjskiej dyplomacji

Prezydent Stanów Zjednoczonych Barack Obama po gruntownej analizie zadecydował, że w celu przełamania impasu w Afganistanie niezbędne jest wysłanie do tego kraju 30 tysięcy dodatkowych żołnierzy. Pomimo wiążących się z tym kosztów powiedział jasno, że jest to wojna z konieczności, ponieważ górzyste rejony przy granicy afgańsko-pakistańskiej to „epicentrum gwałtownego ekstremizmu praktykowanego przez al Kaidę”.

Większe siły, większe szanse

Nikt – a już na pewno nie prezydent Obama – nie zaprzeczy, że wyzwania stojące przed nami w Afganistanie są ogromne. Kraj ten został pogrążony w nędzy wskutek konfliktu wstrząsającego nim od dziesiątków lat. Ponadto talibowie stosują metodę wojny asymetrycznej – prowizoryczne ładunki wybuchowe i przydrożne bomby zbierają liczne żniwo wśród niewinnych obywateli Afganistanu, ale także zaangażowanych tam oddziałów międzynarodowych.

A jednak dzięki siłom, które zostaną wysłane do tego kraju w 2010 roku, zaistnieje szansa na skręcenie karku rebeliantom. Dodatkowe oddziały amerykańskie zaczną tam przybywać z początkiem przyszłego roku. Brytyjskie zobowiązanie to 1500 dodatkowych żołnierzy w okresie zaledwie ponad jednego roku. Mamy nadzieję, że stanie się to zachętą dla innych.

Nie można zapominać o istnieniu liczącej...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8492

Spis treści
Zamów abonament