Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Dziwny interes na orzechach

07 grudnia 2009 | Kraj | Mariusz Kowalewski
Jak ustaliła „Rz” i „Superwizjer” TVN, Maciej Trzeciak i osoby z jego najbliższego otoczenia dostali w sumie  3,7 mln zł unijnych dopłat
autor zdjęcia: Jakub Ostałowski
źródło: Fotorzepa
Jak ustaliła „Rz” i „Superwizjer” TVN, Maciej Trzeciak i osoby z jego najbliższego otoczenia dostali w sumie 3,7 mln zł unijnych dopłat

Nie chce zatrzymać byłego wiceministra, który przez fikcyjne meldunki bierze dopłaty z UE

Historię intratnej plantacji orzechów włoskich założonej przez Macieja Trzeciaka, ówczesnego wiceministra ochrony środowiska, “Rz” i “Superwizjer” TVN ujawniły dokładnie rok temu. 206 ha ziemi w Reczu (Zachodniopomorskie) Trzeciak kupił w 2007 r. od Agencji Nieruchomości Rolnej. Aby wystartować w przetargu przeznaczonym tylko dla miejscowych rolników, wiceminister zameldował się w pobliskim Choszcznie. Kupioną ziemię obsadził włoskim orzechem dla unijnych dopłat – ok. 300 tys. zł rocznie.

Sam Trzeciak twierdził, że nie złamał prawa. – Gospodarstwo rolne to jest moje miejsce docelowe – przekonywał. Przesłał do mediów oświadczenie Artura B. z Choszczna, u którego był zameldowany. B. zapewniał, że zna Trzeciaka i że ten zameldował się u niego, bo planował przeprowadzkę na wieś.

Intratna posada

Po naszej publikacji rozpętała się burza. Centralne Biuro Antykorupcyjne i Komenda Wojewódzka Policji w Szczecinie wszczęły śledztwa. Wyjaśnień od wiceministra zażądała też minister ds. walki z korupcją Julia Pitera.

Na początku stycznia 2009 r. Trzeciak podał się do dymisji. Dwa miesiące później dostał jednak intratną posadę w podległym resortowi środowiska Narodowym Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Były wiceminister ma tam stanowisko kierownicze z pensją 9,5 tys. zł plus premie. Jest też członkiem rady nadzorczej Wojewódzkich...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8492

Spis treści
Zamów abonament