Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Palący problem Hollywood

03 lutego 2010 | Styl życia | Izabela Filc-Redlińska
„Good Night and Good Luck” – film o latach 50. (2005 r.,  reż. George Clooney).  Tu palenie papierosów jest  uzasadnione historycznie, więc  akceptowane
źródło: AFP
„Good Night and Good Luck” – film o latach 50. (2005 r., reż. George Clooney). Tu palenie papierosów jest uzasadnione historycznie, więc akceptowane

Gdzie najlepiej promować papierosy? Na ekranach kin. Wiedzą o tym koncerny tytoniowe. Wiedzą i lekarze. Dlatego protestują

Trójwymiarowy hit Jamesa Camerona trafił na czarną listę. Oprócz „Avatara” znalazło się na niej jeszcze kilka innych filmów, w tym „Sherlock Holmes” i musical „Dziewięć”, który właśnie wszedł do polskich kin. Powód? Promowanie wśród młodych widzów palenia papierosów. Oskarżył je o to Stanton A. Glantz, profesor medycyny i dyrektor działającego przy Kalifornijskim Uniwersytecie w San Francisco Centrum ds. Edukacji i Badań nad Używaniem Tytoniu. Jest on też twórcą inicjatywy Smoke Free Movies (filmy wolne od dymu), na stronie której została opublikowana czarna lista.

– To jak wrzucenie ładunku plutonu do zasobów wody – w ten sposób Glantz określił pojawienie się w „Avatarze” scen z papierosem. Występuje on w ustach pani naukowiec, dr Grace Augustine (którą gra Sigourney Weaver).

W filmie jak w życiu

Cameron broni się, że nie miał zamiaru stworzyć z niej postaci, która stanowiłaby wzór do naśladowania dla nastolatków.

– Grace jest opryskliwa. Przeklina, pije, pali. Chcieliśmy w ten sposób pokazać, że nie dba o swoje ludzkie ciało, a jedynie o ciało swojego avatara – tłumaczy reżyser. Dodaje, że filmy powinny odzwierciedlać rzeczywistość. Pojawienie się na ekranie zbrodni nie jest przecież jednoznaczne z nawoływaniem do jej...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8539

Spis treści
Zamów abonament