Radomsko: krajobraz po seksaferze
Po wyroku na Leppera i Łyżwińskiego Aneta Krawczyk znów stała się w mieście obiektem plotek
Radomsko żyło procesem. W sklepach, zakładach fryzjerskich, kawiarniach, gdy z radia rozlegały się doniesienia z sądu, zapadała cisza. Po czym komentowano. – Słyszała pani, słyszała – mówiła kobieta około 50-letnia. – Ta Krawczyk to zdzira.
– Było to najłagodniejsze określenie, jakie padło – opowiada właścicielka salonu piękności. – Ludzie mówili wprost: Aneta k…, gdy korzystała z przynależności do Samoobrony, to nic jej nie przeszkadzało. A jak drugi raz nie została radną, to zaczęła opowiadać o seksie, a kto wie, ile w tym prawdy?
Zmuszali mnie do seksu
Wyrok zapadł w czwartek. Wydał go Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim.
Za molestowanie działaczek partyjnych skazano przewodniczącego Samoobrony Andrzeja Leppera (na dwa lata i trzy miesiące), a jego byłego zastępcę Stanisława Łyżwińskiego (na pięć lat) dodatkowo za zgwałcenie jednej z nich. Od początku obaj twierdzą, że zostali pomówieni. Będą apelować, gdy otrzymają pisemne uzasadnienie wyroku.
Od półtora roku Aneta Krawczyk ma nowego partnera. Nikt nie odmawia jej miana dobrej matki
Głównym świadkiem oskarżenia była Aneta Krawczyk, która odważyła się pokazać twarz i powiedzieć: współżyłam z nimi, ale byłam do tego zmuszana. Inni świadkowie zażądali...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta