Co politycy PO zataili, zeznając?
Z podsłuchów CBA wynika, że posłowie Platformy znali króla hazardu dużo lepiej, niż mówili przed komisją śledczą. „Rz” ujawnia nowe dokumenty w tej sprawie
Dotarliśmy do analizy materiałów CBA sporządzonej dla prokuratury we Wrocławiu. Prowadzi ona śledztwo w sprawie budowy wyciągu w Zieleńcu przez biznesmena Ryszarda Sobiesiaka.
Z podsłuchanych przez CBA rozmów wynika, że to dzięki interwencji Mirosława Drzewieckiego biznesmen zdobył w ekspresowym tempie dokumenty umożliwiające budowę. Gdy Sobiesiak rozpoczął prace i wyciął pół hektara lasu bez pozwoleń, to Zbigniew Chlebowski przekonał leśników, by potraktowali go łagodnie.
Przed komisją Drzewiecki zeznał, że nie pomagał Sobiesiakowi w interesach. Chlebowski mówił, że nie utrzymywał z nim bliższych relacji.