Nie musisz się zgadzać na podwyżkę
Jeżeli od kilku lat masz tę samą opłatę za użytkowanie wieczyste, powinieneś się liczyć z podwyżką, nawet o kilkaset procent. Nową opłatę możesz jednak przyjąć lub odrzucić, bo nie jest ona decyzją administracyjną, lecz jedynie ofertą
RZ: Pod koniec ubiegłego roku wielu użytkowników wieczystych dostało informacje o podwyżkach opłat z tytułu wieczystego użytkowania gruntów, na których stoją ich domy lub budynki, w których mają mieszkania. Podwyżki sięgały nawet kilkuset procent dotychczasowej należności. Skąd wzięły się tak duże skoki w wysokości opłat?
Małgorzata Zamorska: Właściciel gruntu może podnosić wysokość opłat rocznych za użytkowanie wieczyste na dwa sposoby: podwyższając stawkę opłaty w związku z trwałą zmianą sposobu korzystania z nieruchomości bądź weryfikując wartość nieruchomości, od której nalicza się opłatę. Zasadą jest jednak naliczanie opłaty od nowej wartości przy zachowaniu dotychczasowej stawki. Wysokie podwyżki, o których mowa, zwykle mają związek z aktualizacją wartości gruntu.
Jak często takie podwyżki mogą być dokonywane? Od czego zależy wysokość nowej opłaty?
Aktualizacja wartości gruntu i opłaty może być dokonywana nie częściej niż raz w roku, i to tyko wtedy, gdy wzrośnie lub obniży się wartość rynkowa nieruchomości. Wysokie podwyżki mają związek z tym, że gminy dokonują przeszacowania wartości gruntów raz na kilka lub nawet kilkanaście lat. Jeżeli zatem ktoś od kilku lat nie miał zmienianej opłaty za użytkowanie wieczyste, musi się liczyć z koniecznością jej wzrostu.
Z jakiego powodu?
W ostatnich latach ceny nieruchomości...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta