To już afera nie tylko hazardowa
Odkrycie interesów Sobiesiaka uruchomiło lawinę. Jej skutki mogą zdominować zbliżające się kampanie wyborcze
– Mamy do czynienia z megaaferą. Afera hazardowa jest tylko jednym z jej obszarów – oznajmiła w piątek posłanka PiS Beata Kempa. A jej partia zażądała rozszerzenia zakresu prac komisji śledczej.
Reakcje pozostałych partii były przewidywalne. PO mówi nie. SLD tak, ale z pewną rezerwą, by nie być oskarżonym o koalicję z PiS. Ludowcy lawirują, co może im przynieść spore korzyści. Są języczkiem u wagi, więc strony sporu będą musiały czymś im zapłacić za poparcie. Więcej do zaoferowania ma Platforma, która pewnie wycofa się z jakichś rozwiązań uderzających w PSL i jego wyborców.
Co wyszło na jaw
Komisja została powołana „do zbadania sprawy przebiegu procesu legislacyjnego ustawy z 29 lipca 1992 r. o grach i zakładach wzajemnych, (…) oraz do zbadania legalności działania organów administracji rządowej badających ten proces”. W praktyce ogranicza to prace do sprawdzenia, czy był nielegalny lobbing przy nowelizowaniu ustawy oraz podejrzeń o przeciek z akcji CBA.
Gdy w październiku 2009 r. Sejm przyjmował uchwałę, zdawało się, że głównym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta