Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Stacja przesiadkowa

02 marca 2010 | Sport | Paweł Wilkowicz
Mistrzyni  i jej sztab.  Od lewej: asystent trenera Rafał Węgrzyn, trener Aleksander Wierietielny, serwismen Mateusz Nuciak  i fizjoterapeuta Paweł Brandt
autor zdjęcia: Kuba Kamiński
źródło: Fotorzepa
Mistrzyni i jej sztab. Od lewej: asystent trenera Rafał Węgrzyn, trener Aleksander Wierietielny, serwismen Mateusz Nuciak i fizjoterapeuta Paweł Brandt

Justyna Kowalczyk wczoraj przyleciała z Vancouver, jutro odleci do Lahti. Przed nią jeszcze trzy tygodnie Pucharu Świata

To będzie dziewięć biegów w pięciu miastach. Justyna Kowalczyk chce znów zdobyć Kryształowe Kule. Tym razem wszystkie trzy.

Nie była w domu od kilku tygodni. Teraz będzie miała dla rodziny i sąsiadów z Kasiny Wielkiej jeden w miarę spokojny dzień. Przyjechali po nią wczoraj na Okęcie: rodzice, znajomi, nawet orkiestra Echo Zagórza. Mówili, że „najlepsze dziewczyny – z Kasiny”, śpiewali, że „w Kasinie dobrze żyć”, a potem razem ze wszystkimi Mazurka Dąbrowskiego i „Sto lat”.

Na opóźniony poranny samolot z Toronto czekało kilkuset kibiców i prezes PZN Apoloniusz Tajner.

Wielkie cele

Wyszła z pluszowym słoniem w rękach. Gdy usłyszała Mazurka Dąbrowskiego, na chwilę się zmieszała, tak jak później, przy: „jesteś już najwybitniejszym sportowcem zimowym”. Ale nie bawiła się w fałszywą skromność, gdy mówiła o trzech...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8562

Spis treści
Zamów abonament