Wielki wyrąb lokali
![W remont starej siedziby Nadleśnictwa Kobiór (woj. śląskie) przez lata zainwestowano setki tysięcy złotych. Poważne prace prowadzono tu jeszcze w 2006 r. Jednak według opinii sporządzonej dla Lasów dwa lata temu obiekt to kompletna ruina. Czy stanie się mieniem zbędnym, które z bonifikatą mogą kupować pracownicy Lasów Państwowych?](http://grafik.rp.pl/g4a/929195,486731,3.jpg)
Dzięki nowym przepisom rzesze leśników będą mogły za grosze kupić leśniczówki, domy, a nawet wille
– Nowe przepisy uwolnią ogromny rynek lokali, na których prominentni urzędnicy Lasów będą się uwłaszczać za grosze – alarmuje wieloletni leśnik, a dziś poseł PiS Piotr Cybulski.
Lasy Państwowe już teraz wyprzedają swój majątek byłym i obecnym pracownikom. Wystarczy, że uznają go za nieprzydatny, a pracownik co najmniej przez trzy lata jest najemcą (art. 40a ustawy o Lasach Państwowych). Pracownicy otrzymują zwykle olbrzymie, sięgające 95 proc., bonifikaty. Z blisko 50 tys. takich lokali własnością pozostało dziś ok. 12 tys.
Ale wkrótce jeszcze więcej leśników będzie mogło wykupić domy, leśniczówki, a nawet wille w miastach.
Lawina superokazji
Pod koniec grudnia 2009 r. minister środowiska w rozporządzeniu ograniczył liczbę stanowisk w Lasach Państwowych, które uprawniają do zajmowania bezpłatnych mieszkań. Według nowych przepisów takie lokum przysługiwało będzie tylko leśniczym i nadleśniczym.
Dla reszty pracowników pozbawienie przywileju bezpłatnego lokum wcale nie musi być niekorzystne. Otwiera bowiem drogę do skorzystania z dobrodziejstwa art. 40a. Będą mogli wykupić nieruchomości od Lasów po atrakcyjnych cenach.
Lasy Państwowe nie ukrywają, że majątku będą się chętnie pozbywały. – Chcemy sprzedać te mieszkania, bo w tej chwili mamy 9 tys. lokali, w których ludzie nie płacą ani...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta