Ateny zabiegają w Berlinie o wsparcie swojej wiarygodności
W piątek do stolicy Niemiec przyleciał premier Grecji Georgios Papandreu. Cel – pozyskanie poparcia od rządu w Berlinie
Niemcy jednak mocno stoją na stanowisku, że Grekom nie należą się żadne pieniądze, chociaż przed spotkaniem z Papandreu kanclerz Angela Merkel obiecała, że Niemcy wesprą Ateny. Pochwaliła też Greków za udaną emisję obligacji w ostatni czwartek. Ale zaraz potem należący do FDP minister gospodarki Rainer Bruederle twardo oświadczył, że „jego rząd nie zamierza dać ani jednego centa”.
Tyle że grecki premier nie oczekiwał od niej deklaracji pomocy finansowej. – Nie jesteśmy europejskim Lehman Brothers – mówił. Chodzi mu o wiarygodny dowód...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta